Background Image
Table of Contents Table of Contents
Previous Page  35 / 40 Next Page
Information
Show Menu
Previous Page 35 / 40 Next Page
Page Background

33

Pro Medico

grudzień 2014/styczeń 2015

wspomnienia

Z wielkim żalem pragniemy poinformo-

wać Szerokie Grono Lekarzy, że w dniu

25.10.2014 r. zmarł prof. zw. dr hab. n. med.

Stefan Kossmann, długoletni pracownik Kli-

niki Chorób Wewnętrznych w Katowicach.

W osobie Profesora straciliśmy życzliwego

człowieka, wspaniałego dydaktyka i naukow-

ca, szeroko znanegow kraju i za granicą.

Profesor Kossmann urodził się 22.07.1933 r.

w Rybniku, gdzie ukończył szkołę podsta-

wową i średnią. Stopień naukowy dr. n. med.

uzyskał w 1964 r. na podstawie dysertacji, pt.

„Glikoproteiny w surowicy królików, w zatru-

ciu parami rtęci metalicznej’, wykonanej pod

kierunkiem prof. dr. hab. Witolda Zahorskigo.

Stopień dr. hab. med. uzyskał na podsta-

wie przedstawionego dorobku naukowego

oraz rozprawy pt. „Badania plwociny jako

miernik skuteczności balneoterapii w prze-

wlekłych nieżytach oskrzeli u górników”.

Tytuł naukowy profesora nadzwyczajnego

otrzymał w 1985 r., pracując w Klinice Cho-

rób Wewnętrznych w Katowicach-Ligocie.

Profesor Stefan Kossmann pracował również

w Oddziale Klinicznym Instytutu Medycyny

Pracy w przemyśle węglowym i hutniczym

w Zabrzu (1960-1965) oraz jako kierownik

Ośrodka Naukowo-Badawczego Uzdrowiska

„Szczawno-Jedlina”(1977-1985).

W okresie pracy w ŚlAM pełnił liczne funkcje

m.in.: członka rektorskiej Komisji ds. współ-

pracy z przemysłem, Komisji ds. zaopatrzenia

w aparaturę, podkomisji bioetycznej. Był też

przewodniczącym Komisji dyscyplinarnej

dla studentów i rzecznikiem dyscyplinarnym

dla nauczycieli akademickich, a także prze-

wodniczącymTerenowej Komisji Etyki Badań

Naukowych (w1993 r. zmieniła nazwę na Ko-

misję Bioetyczną). Tę ostatnią funkcję pełnił

do 2011 r.

Przedmiotem zainteresowań naukowo-ba-

dawczych Profesora były następujące pro-

blemy: wprowadzenie badań biochemicz-

nych i reologicznych plwociny do oceny

skuteczności leczenia, w tym balneoterapii,

przewlekłych nieswoistych chorób układu

oddechowego oraz ustalanie mechanizmów

patogenetycznych uszkodzenia układu od-

dechowegoupracownikóweksponowanych

na chemiczne środki ochrony roślin.

Profesor Stefan Kossmann brał czynny udział

w wielu kongresach, sympozjach i zjazdach

naukowych, zarówno krajowych, jak i zagra-

nicznych, był autorem ponad 150 artykułów

wpiśmiennictwie rodzimym i fachowych pe-

riodykach o zasięgumiędzynarodowym.

Aktywnie uczestniczył w kształceniu pody-

plomowym, a od 1993 r. był kierownikiem

Kolegium Kształcenia Podyplomowego. Zor-

ganizował trzyletnie studia podyplomowe

dla lekarzy rodzinnych na Wydziale Lekar-

skim w Katowicach i w Zabrzu. Był promo-

torem 11 prac doktorskich, recenzentem

24 doktoratów, recenzował również dwie

rozprawy habilitacyjne.Współpracował z licz-

nymi towarzystwami naukowymi w kraju i za

granicą.

Profesor Stefan Kossmann był uhonorowany

Krzyżem Kawalerskim OOP, Orderem Ho-

norowym „Laur Pięćdziesięciolecia Śląskiej

Akademii Medycznej”. Za osiągnięcia w pra-

cy naukowej otrzymał nagrodę zespołową

I stopnia ministra zdrowia oraz wielokrotnie

nagrody rektora Śląskiej Akademii Medycz-

nej.Wstan spoczynku przeszedł 30 IX 2003 r.

Całe Jegonaukowe życie związanebyło z sys-

tematycznym, ustawicznym pogłębianiem

wiedzy, którą chętnie dzielił się z podwładny-

mi. Śmierć Profesora to niepowetowana stra-

ta dla Szpitala, Uniwersytetu Medycznego

i nauki polskiej. Z wielkim żalem i bólem po-

żegnaliśmy naszego Profesora. Uroczystości

pogrzebowe odbyły się w dniu 29.10.2014 r.

wRybniku.

Nagła śmierć wyrwała z naszego grona Wy-

jątkowego Człowieka, zawsze życzliwego

ludziom, oddanego swojej Rodzinie i Klinice,

która była Jego drugim domem, prawdziwe-

gohumanistęoszerokichzainteresowaniach.

Profesor Stefan Kossmann był osobowością,

której się nie zapomina.

Niech spoczywawpokoju.

Antoni Hrycek

KierownikKatedry i Kliniki Chorób

Wewnętrznych, Autoimmunologicznych

iMetabolicznychSUMwKatowicach

wraz zeWspółpracownikami

W imieniu śląskiej rodziny lekarskiej żegnam

wspaniałego Człowieka, wybitnego Lekarza,

naszą Mistrzynię i nieocenionego Pedago-

ga – śp. prof. dr hab. n. med. Annę Dyaczyń-

ską-Herman. Cały bogaty, pełen dokonań

życiorys Pani Profesor daje nam świadectwo

smutnej prawdy – najtrudniej rozstać się

z tymi, którzy pozostawili po sobie niedości-

gniony wzór do naśladowania.

Pani Profesor wyróżniała się głębokim hu-

manizmem, otwartością na potrzeby innych,

oddaniem młodzieży studenckiej, ogromną

życzliwością wobec swoich Uczniów, skrom-

nością.

Zawsze byławierna swoim ideałometyczno-

moralnym, jako Człowiek i jako Lekarz su-

miennie wypełniający swoje powołanie. Za-

wsze była wierna służbie życiu, odznaczając

się jednak pokorą wobec możliwości swoich

i innych lekarzy. „My lekarze tylko służymy

życiu” podkreślała, zwłaszcza w trudnych

momentach, w chwilach kiedy medycyna

okazywała się bezradna, a zrozpaczeni naj-

bliżsi zapytywali„dlaczego nie można już nic

pomóc, nic zrobić?”

Z wielkim smutkiem i żalem żegnamy odda-

nego Wychowawcę wielu pokoleń lekarzy.

Osobę niezwykle zasłużoną dla śląskiego

samorządu lekarskiego, w tym także dla

jego odrodzenia w 1989 r., kiedy tak bardzo

potrzebna była madrość i doświadczenie,

wieloletnią członkinię Okręgowego Sądu

Lekarskiego w Katowicach, delegatkę na

Okręgowy Zjazd Lekarzy I i II kadencji, od-

znaczoną Srebrną Odznaką ŚIL „Zasłużony

dla Lekarzy PROMEDICO”.

Droga naszym sercom Pani Profesor bez

wątpienia przeżyła swe życie w najpiękniej-

szy z możliwych sposób – swoją postawą,

poświęceniem i oddaniem dla chorych, po-

godą ducha, otwartością i przychylnością

wobec drugiego człowieka, zwłaszcza w naj-

trudniejszych chwilach, dając innym radość

i szczęście.

Chylimy czoła, mówiąc głośno u boku sztan-

daru: dziękujemy za wszystko.

Prof. dr hab. n. med. Anna Dyaczyńska-Herman

(1933-2014)

Profesor Stefan Kossmann

(1933-2014)

Był Osobowością, której się nie zapomina

Chciałbym złożyć serdeczne podziękowania

wszystkim Koleżankom i Kolegom, zwłasz-

cza ze środowiska anestezjologów, a także

pracownikom Domu Lekarza Seniora i Ślą-

skiej Izby Lekarskiej, za okazywaną pomoc,

życzliwość i zrozumienie w trudnych, ostat-

nichmiesiącach życia śp. Pani Profesor.

W ślad za antycznym poetą Horacym – Non

Omnis Moriar, chciałbym w imieniu śląskiej

rodziny lekarskiej zapewnić: Pani Profesor

zostanie na zawsze z nami, w naszej pa-

mięci, w naszych wspomnieniach i w na-

szej modlitwie.

Napodstawiemowywygłoszonej wtrakcie

pożegnaniaakademickiego

przez JackaKozakiewicza, prezesaORL

12.XI.2014 r.